Giełdy na szczytach: czy ceny są zbyt drogie, czy nadal przystępne? - Kontrola eksperta finansowego
Według raportu www.capital.de główne indeksy giełdowe są obecnie notowane blisko swoich maksimów i wiele osób zastanawia się, czy nie jest to oznaką przewartościowania akcji. Jednak bliższa analiza relacji ceny do zysków (P/E) pokazuje, że rosnące ceny akcji mogą być uzasadnione. Wysoki poziom indeksu nie musi oznaczać, że akcje są trzy razy droższe niż 15 lat temu, ale raczej odzwierciedla oczekiwane zyski spółek. Na przykład firmy amerykańskie zarabiają dziś znacznie więcej w wartościach nominalnych niż 15 lat temu ze względu na inflację i rosnące marże zysku. Oznacza to, że na poziom indeksu na pewno wpływa...

Giełdy na szczytach: czy ceny są zbyt drogie, czy nadal przystępne? - Kontrola eksperta finansowego
Według raportu www.capital.de,
Główne indeksy giełdowe notują obecnie blisko swoich maksimów i wiele osób zastanawia się, czy nie jest to oznaką przewartościowania akcji. Jednak bliższa analiza relacji ceny do zysków (P/E) pokazuje, że rosnące ceny akcji mogą być uzasadnione. Wysoki poziom indeksu nie musi oznaczać, że akcje są trzy razy droższe niż 15 lat temu, ale raczej odzwierciedla oczekiwane zyski spółek. Na przykład firmy amerykańskie zarabiają dziś znacznie więcej w wartościach nominalnych niż 15 lat temu ze względu na inflację i rosnące marże zysku.
Oznacza to, że poziom indeksu mógłby być uzasadniony wyższymi zyskami. Wpływ dywidend i odsetek składanych na ceny akcji należy również rozpatrywać w kontekście. Dax jest obecnie dwukrotnie wyższy niż w 2008 r., a S&P 500 jest około trzykrotnie wyższy, ale nie oznacza to automatycznie, że akcje są trzy razy droższe. Rosnące indeksy giełdowe mogą zatem być uzasadnione i w dalszym ciągu stwarzać możliwości dla inwestorów. Warto zatem na bieżąco śledzić rozwój zysków spółki, aby móc ocenić rzeczywistą wartość giełd. Patrząc na aktualne informacje, nadal wskazane jest inwestowanie w akcje, ponieważ pomimo wysokich poziomów indeksów rynek jest nadal przystępny cenowo.
Przeczytaj artykuł źródłowy na www.capital.de