Akcje Birkenstock wchodzą na giełdę w Nowym Jorku: porażka tradycyjnego producenta sandałów

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Tradycyjna marka sandałów Birkenstock poniosła porażkę podczas debiutu giełdowego w Nowym Jorku. Już pierwszego dnia notowań kurs akcji spadł o prawie 13 proc. poniżej ceny emisyjnej. Spadek cen był kontynuowany drugiego dnia. Z reguły spółki przy wejściu na giełdę dążą do wyższej ceny emisyjnej, aby zapewnić inwestorom dodatnią stopę zwrotu. W przypadku Birkenstock cel ten wyraźnie został chybiony. Przyczyny tej porażki mogą być różne. Z jednej strony cena mogła zostać ustalona zbyt wysoko, z drugiej strony popyt na akcje Birkenstock mógł być po prostu zbyt niski. Sektor mody zmaga się obecnie z niepewnością gospodarczą i...

Die traditionsreiche Sandalenmarke Birkenstock ist bei ihrem Börsengang in New York gescheitert. Die Aktie fiel am ersten Handelstag um fast 13 Prozent unter den Ausgabepreis. Auch am zweiten Tag setzte sich der Kursverfall fort. In der Regel streben Unternehmen bei einem Börsengang einen höheren Ausgabepreis an, um den Anlegern eine positive Rendite zu ermöglichen. Dieses Ziel wurde im Fall von Birkenstock deutlich verfehlt. Die Gründe für dieses Scheitern können vielfältig sein. Einerseits könnte der Preis zu hoch angesetzt worden sein, andererseits könnte die Nachfrage nach Birkenstock-Aktien einfach zu gering gewesen sein. Der Modebereich hat derzeit mit wirtschaftlichen Unsicherheiten und einem …
Tradycyjna marka sandałów Birkenstock poniosła porażkę podczas debiutu giełdowego w Nowym Jorku. Już pierwszego dnia notowań kurs akcji spadł o prawie 13 proc. poniżej ceny emisyjnej. Spadek cen był kontynuowany drugiego dnia. Z reguły spółki przy wejściu na giełdę dążą do wyższej ceny emisyjnej, aby zapewnić inwestorom dodatnią stopę zwrotu. W przypadku Birkenstock cel ten wyraźnie został chybiony. Przyczyny tej porażki mogą być różne. Z jednej strony cena mogła zostać ustalona zbyt wysoko, z drugiej strony popyt na akcje Birkenstock mógł być po prostu zbyt niski. Sektor mody zmaga się obecnie z niepewnością gospodarczą i...

Akcje Birkenstock wchodzą na giełdę w Nowym Jorku: porażka tradycyjnego producenta sandałów

Tradycyjna marka sandałów Birkenstock poniosła porażkę podczas debiutu giełdowego w Nowym Jorku. Już pierwszego dnia notowań kurs akcji spadł o prawie 13 proc. poniżej ceny emisyjnej. Spadek cen był kontynuowany drugiego dnia. Z reguły spółki przy wejściu na giełdę dążą do wyższej ceny emisyjnej, aby zapewnić inwestorom dodatnią stopę zwrotu. W przypadku Birkenstock cel ten wyraźnie został chybiony.

Przyczyny tej porażki mogą być różne. Z jednej strony cena mogła zostać ustalona zbyt wysoko, z drugiej strony popyt na akcje Birkenstock mógł być po prostu zbyt niski. Przestrzeń modowa zmaga się obecnie z niepewnością gospodarczą i napiętymi budżetami konsumentów, które wpływają na atrakcyjność IPO w tej branży. Mimo to Birkenstock ma solidną historię biznesową i zyski, co zwykle jest atrakcyjne dla inwestorów.

Skutki tej nieudanej oferty publicznej mogą być dalekosiężne. Birkenstock ustalił cenę emisyjną na 46 dolarów, co stanowiło już dolną granicę wcześniej ustalonego przedziału cenowego. Inwestorzy nie byli jednak zadowoleni z tej wyceny. Można przypuszczać, że ten negatywny wynik IPO wpływa na zaufanie inwestorów do spółki i całego sektora modowego. Skuteczne przeprowadzenie kolejnych IPO w branży modowej może stać się trudniejsze.

Podobne niepowodzenia w IPO nie są jednak odosobnionym przypadkiem. Firmy takie jak Uber i Instacart miały podobne doświadczenia z notowaniami akcji poniżej ceny emisyjnej w momencie debiutu. Jednak w obu przypadkach ceny z czasem wzrosły.

Dla samej Birkenstock IPO przyniosło wpływy w wysokości prawie 1,5 miliarda dolarów. Główny właściciel L Catterton otrzymał około dwóch trzecich tej kwoty. Spółka planuje przeznaczyć uzyskane środki na redukcję zadłużenia i kładzie nacisk na swój długoterminowy rozwój.

Birkenstock z siedzibą w Linz am Rhein może poszczycić się wielowiekową historią. W ostatnich latach marka ewoluowała i stała się modowym dodatkiem, m.in. dzięki współpracy z luksusowymi markami, takimi jak Dior i Manolo Blahnik. W pierwszej połowie bieżącego roku obrotowego Birkenstock zwiększył sprzedaż o 18,7 procent, do około 644,2 mln euro, ale zyski spadły z powodu niekorzystnych kursów walut.

Źródło: Według raportu www.zeit.de

Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.zeit.de

Do artykułu