Lekkie wzrosty na amerykańskich giełdach pomimo braku przejrzystości – inwestorzy ostrożnie podchodzą do nowych danych o inflacji

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Według raportu www.tagesschau.de główne indeksy giełdowe w USA zakończyły sesję niewielkimi wzrostami. Nie było jasnej linii, gdyż inwestorzy zachowywali ostrożność w oczekiwaniu na nowe dane o inflacji. Giełdy w USA zamknęły się dzisiaj niewielkimi wzrostami. Tymczasem giełdy rosły w pierwszej części sesji, jednak inwestorzy pozostali ostrożni i unikali większych ryzyk. Wiodący indeks Dow Jones wzrósł umiarkowanie o 0,24 proc. do 35 416 punktów. Indeksy S&P 500 i Nasdaq również zamknęły się niewielkimi wzrostami w przedziale od 0,1 do 0,3 procent. Stratedzy rynkowi Citigroup zauważyli, że jeden z najlepszych listopadowych wzrostów indeksu S&P 500 od stulecia traci impet. Rynki amerykańskie...

Gemäß einem Bericht von www.tagesschau.de, schlossen die großen US-Aktienindizes mit leichten Gewinnen ab. Es gab keine klare Linie, da die Anleger vor neuen Inflationsdaten zurückhaltend blieben. Die US-Börsen haben heute mit leichten Gewinnen geschlossen. Zwischenzeitlich stiegen die Aktien im ersten Teil der Sitzung, aber die Anleger blieben vorsichtig und mieden größere Risiken. Der Leitindex Dow Jones stieg moderat um 0,24 Prozent auf 35.416 Punkte. Ebenfalls mit leichten Gewinnen zwischen 0,1 und 0,3 Prozent schlossen der S&P-500-Index und die Nasdaq. Die Markstrategen der Citigroup bemerkten, dass einer der besten November-Rallys für den S&P-500-Index seit einem Jahrhundert die Puste ausgehe. Die US-Märkte …
Według raportu www.tagesschau.de główne indeksy giełdowe w USA zakończyły sesję niewielkimi wzrostami. Nie było jasnej linii, gdyż inwestorzy zachowywali ostrożność w oczekiwaniu na nowe dane o inflacji. Giełdy w USA zamknęły się dzisiaj niewielkimi wzrostami. Tymczasem giełdy rosły w pierwszej części sesji, jednak inwestorzy pozostali ostrożni i unikali większych ryzyk. Wiodący indeks Dow Jones wzrósł umiarkowanie o 0,24 proc. do 35 416 punktów. Indeksy S&P 500 i Nasdaq również zamknęły się niewielkimi wzrostami w przedziale od 0,1 do 0,3 procent. Stratedzy rynkowi Citigroup zauważyli, że jeden z najlepszych listopadowych wzrostów indeksu S&P 500 od stulecia traci impet. Rynki amerykańskie...

Lekkie wzrosty na amerykańskich giełdach pomimo braku przejrzystości – inwestorzy ostrożnie podchodzą do nowych danych o inflacji

Według raportu www.tagesschau.de główne indeksy giełdowe w USA zakończyły sesję niewielkimi wzrostami. Nie było jasnej linii, gdyż inwestorzy zachowywali ostrożność w oczekiwaniu na nowe dane o inflacji. Giełdy w USA zamknęły się dzisiaj niewielkimi wzrostami. Tymczasem giełdy rosły w pierwszej części sesji, jednak inwestorzy pozostali ostrożni i unikali większych ryzyk. Wiodący indeks Dow Jones wzrósł umiarkowanie o 0,24 proc. do 35 416 punktów. Indeksy S&P 500 i Nasdaq również zamknęły się niewielkimi wzrostami w przedziale od 0,1 do 0,3 procent. Stratedzy rynkowi Citigroup zauważyli, że jeden z najlepszych listopadowych wzrostów indeksu S&P 500 od stulecia traci impet. Wydaje się, że rynki amerykańskie odpoczną po Święcie Dziękczynienia. Jednym z czynników wpływających na rynki jest nadchodząca publikacja indeksu cen PCE w czwartek przez Rezerwę Federalną USA.

Akcje Novavaxu wzbudziły zainteresowanie inwestorów, a akcje Boeinga znalazły się w gronie największych zwycięzców indeksu Dow Jones. Amazon wszedł na rynek chatbotów, gdy jego oddział chmurowy AWS wprowadził program chatbot Q dla klientów biznesowych. Ścisłe powiązanie z wiarygodnymi danymi ma zapobiegać tzw. halucynacjom, w których oprogramowanie wykorzystujące sztuczną inteligencję swobodnie wymyśla różne rzeczy. Ponadto inwestorzy na niemieckiej giełdzie byli dziś ponownie ostrożni. Niemiecki wiodący indeks DAX zamknął się nieco wyżej o 0,16 proc. do 15 992 punktów. Uwaga inwestorów skupiona jest przede wszystkim na oczekiwanych danych o inflacji z Niemiec i strefy euro oraz danych o konsumpcji z USA.

Akcje koncernu energetycznego RWE wzrosły jednak po ogłoszeniu przez spółkę wyższych celów na obecną dekadę. Euro także umocniło się w stosunku do dolara pod wpływem wypowiedzi dyrektora Rezerwy Federalnej USA Christophera Wallera i prezesa Bundesbanku Joachima Nagela. Amerykański rynek mieszkaniowy wykazał oznaki ożywienia, poprawiło się także zaufanie konsumentów. Ceny na rynku ropy naftowej z biegiem czasu uległy umocnieniu, przede wszystkim na skutek utrzymującej się deprecjacji dolara.

Wahania na giełdach mogą być kontynuowane w związku ze zbliżającą się publikacją kolejnych danych o inflacji oraz nowymi wydarzeniami na rynku chatbotów. Inwestorzy będą musieli także zwrócić uwagę na nadchodzącą politykę produkcyjną sieci wydobywczej OPEC+ i jej wpływ na rynek ropy.

Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.tagesschau.de

Do artykułu