Ekspert finansowy odkrywa tajemnicę sukcesu: od zakupu nieruchomości bez kapitału własnego po duży projekt

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Berlin. Tobey Wilson kupił swoje pierwsze mieszkanie bez większego kapitału własnego, a dziś zarządza całymi inwestycjami budowlanymi i zdradza swój sekret sukcesu. Ciemno, zimno i brudno, dziury w ścianach, podłoga wyłożona improwizowanymi płytkami. Nie jest jeszcze jasne, czy na tym poddaszu wkrótce staną się cztery nowoczesne mieszkania. A jednak: tutaj, w Berlinie Zachodnim, niedaleko Kudamm, powstaje obecnie największy jak dotąd projekt nieruchomościowy Tobeya Wilsona. Właściwie jest tenorem, ale od 2010 roku poświęcił się także branży nieruchomości. 46-latkowi udało się kupić swoje pierwsze mieszkanie, a potem kolejne, bez większego kapitału własnego – i…

Berlin. Tobey Wilson kaufte seine erste Wohnung ohne viel Eigenkapital, heute stemmt er ganze Bauprojekte – und verrät sein Erfolgsgeheimnis. Dunkel, kalt und dreckig, in den Wänden Löcher, der Fußboden mit improvisierten Bodenplatten belegt. Noch sieht man nicht, dass aus diesem Dachboden bald vier moderne Wohnungen werden sollen. Und doch: Hier in West-Berlin in der Nähe vom Kudamm entsteht gerade das bisher größte Immobilienprojekt von Tobey Wilson. Er ist eigentlich Tenor, aber seit 2010 widmet er sich auch dem Immobiliengeschäft. Dem 46-Jährigen ist es gelungen, ohne viel Eigenkapital seine erste eigene Wohnung und anschließend weitere zu kaufen – und sich …
Berlin. Tobey Wilson kupił swoje pierwsze mieszkanie bez większego kapitału własnego, a dziś zarządza całymi inwestycjami budowlanymi i zdradza swój sekret sukcesu. Ciemno, zimno i brudno, dziury w ścianach, podłoga wyłożona improwizowanymi płytkami. Nie jest jeszcze jasne, czy na tym poddaszu wkrótce staną się cztery nowoczesne mieszkania. A jednak: tutaj, w Berlinie Zachodnim, niedaleko Kudamm, powstaje obecnie największy jak dotąd projekt nieruchomościowy Tobeya Wilsona. Właściwie jest tenorem, ale od 2010 roku poświęcił się także branży nieruchomości. 46-latkowi udało się kupić swoje pierwsze mieszkanie, a potem kolejne, bez większego kapitału własnego – i…

Ekspert finansowy odkrywa tajemnicę sukcesu: od zakupu nieruchomości bez kapitału własnego po duży projekt

Berlin.Tobey Wilson kupił swoje pierwsze mieszkanie bez większego kapitału własnego, a dziś zarządza całymi inwestycjami budowlanymi i zdradza swój sekret sukcesu.

Dunkel, kalt und dreckig, in den Wänden Löcher, der Fußboden mit improvisierten Bodenplatten belegt. Noch sieht man nicht, dass aus diesem Dachboden bald vier moderne Wohnungen werden sollen. Und doch: Hier in West-Berlin in der Nähe vom Kudamm entsteht gerade das bisher größte Immobilienprojekt von Tobey Wilson. Er ist eigentlich Tenor, aber seit 2010 widmet er sich auch dem Immobiliengeschäft. Dem 46-Jährigen ist es gelungen, ohne viel Eigenkapital seine erste eigene Wohnung und anschließend weitere zu kaufen – und sich damit neben der Gesangskarriere ein zweites Standbein zu schaffen.

Według raportu autorstwa www.morgenpost.de,

Rynek nieruchomości w Niemczech jest silny i oferuje szeroką gamę możliwości inwestycyjnych. Artykuł dotyczy Tobeya Wilsona, który oprócz kariery tenora zajmuje się branżą nieruchomościową i z sukcesem zarządza dużymi projektami budowlanymi. Warto zauważyć, że Wilsonowi udało się kupić swoje pierwsze mieszkanie bez większego kapitału własnego, a następnie na tej podstawie nabył kolejne nieruchomości.

Ta historia pokazuje, że rynek nieruchomości w Niemczech oferuje inwestorom możliwość zaangażowania się nawet bez dużych zasobów finansowych. Ważne jest, aby śledzić rozwój sytuacji na rynku nieruchomości, ponieważ ma on bezpośredni wpływ na ceny, podaż i popyt.

Inwestorzy powinni wykorzystać ten przykład jako zachętę do wejścia na rynek i zbadania możliwości inwestycyjnych. Warto być dobrze poinformowanym, dokładnie przeanalizować potencjalne projekty i w razie potrzeby zasięgnąć porady ekspertów, aby maksymalnie wykorzystać szanse.

Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.morgenpost.de

Do artykułu