Giełdy S&P 500: Prognoza, analiza i perspektywy na rok 2024
Według raportu finanzmarktwelt.de giełdy wykazały w tym roku imponujące wyniki. Indeks S&P 500 wzrósł o 19,7%, przy wzroście o 9% odnotowanym w samym listopadzie. Niemniej jednak wzrosty na koniec roku nieco utknęły w martwym punkcie, ponieważ inwestorzy odchodzili od gigantów technologicznych i skupiali się na innych akcjach. Rozwój ten wynika z nadziei na spadek stóp procentowych, ochłodzenie inflacji i odporność amerykańskiej gospodarki. Eksperci spodziewają się pierwszej obniżki stóp procentowych w marcu, a następnie w ciągu roku łącznie o 125 punktów bazowych, a w strefie euro nawet o 150 punktów bazowych. Jednak niektóre wielkie nazwiska z Wall Street ostrzegają…

Giełdy S&P 500: Prognoza, analiza i perspektywy na rok 2024
Według raportu finanzmarktwelt.de giełdy wykazały w tym roku imponujące wyniki. Indeks S&P 500 wzrósł o 19,7%, przy wzroście o 9% odnotowanym w samym listopadzie. Niemniej jednak wzrosty na koniec roku nieco utknęły w martwym punkcie, ponieważ inwestorzy odchodzili od gigantów technologicznych i skupiali się na innych akcjach. Rozwój ten wynika z nadziei na spadek stóp procentowych, ochłodzenie inflacji i odporność amerykańskiej gospodarki.
Eksperci spodziewają się pierwszej obniżki stóp procentowych w marcu, a następnie w ciągu roku łącznie o 125 punktów bazowych, a w strefie euro nawet o 150 punktów bazowych. Jednak niektóre dane z Wall Street ostrzegają, że nadzieje te mogą być przesadzone. Pomimo niższych oczekiwań na wyniki za czwarty kwartał, giełdy kontynuują wzrosty, pogłębiając i tak już wysokie wyceny. Rynek ignoruje przyczyny spadku inflacji i prawdopodobny koniec cyklu stóp procentowych.
Z technicznego punktu widzenia wykres S&P 500 notowany jest przy ważnym oporze na poziomie 4600 punktów. Jeśli indeks wiodący nie przebije wkrótce powyżej tego oporu, prawdopodobieństwo pogorszenia się wzrasta. Niezwykle byczy nastrój i sytuacja wykupienia na S&P 500 to pierwsze sygnały ostrzegawcze zbliżającej się konsolidacji.
Czas pokaże, czy nadchodzi poważna korekta, czy też jest to jedynie tymczasowa konsolidacja. Inwestorzy powinni w dalszym ciągu uważnie monitorować rozwój sytuacji, aby przygotować się na możliwe zmiany.
Należy zauważyć, że kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i niosą ze sobą duże ryzyko szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni. Inwestorzy powinni zatem mieć świadomość, że przeszłe zyski nie są gwarancją przyszłego sukcesu i powinni inwestować wyłącznie środkami, na których stratę mogą sobie pozwolić.
Przeczytaj artykuł źródłowy na finanzmarktwelt.de