Skimpflacja: Ekspert finansowy ostrzega przed spadkiem jakości w miarę wzrostu cen żywności
Żywność jest coraz droższa, a jej jakość coraz gorsza. Centrum doradztwa konsumenckiego w Hamburgu informuje o nowym rozwiązaniu zwanym „skimpflacją”, w ramach którego cenne składniki są zastępowane tańszymi alternatywami w celu zmniejszenia kosztów i zwiększenia marży zysku. Badanie przeprowadzone przez Centrum Konsumenckie w Hamburgu wykazało, że jakość niektórych produktów spożywczych spadła. Na przykład Arla oszczędza masło i olej rzepakowy w swoim produkcie „Kaergarden Unsolted Mixed Spreadable Fat” i zastępuje je wodą. Aldi Nord zmniejsza zawartość marcepanu w swojej czekoladzie „Amandes von Moser Roth”. Nestlé w dalszym ciągu używa oleju palmowego zamiast oleju słonecznikowego w swoich „Cini Minis”, co skutkuje...

Skimpflacja: Ekspert finansowy ostrzega przed spadkiem jakości w miarę wzrostu cen żywności
Żywność jest coraz droższa, a jej jakość coraz gorsza. Centrum doradztwa konsumenckiego w Hamburgu informuje o nowym rozwiązaniu zwanym „skimpflacją”, w ramach którego cenne składniki są zastępowane tańszymi alternatywami w celu zmniejszenia kosztów i zwiększenia marży zysku. Badanie przeprowadzone przez Centrum Konsumenckie w Hamburgu wykazało, że jakość niektórych produktów spożywczych spadła. Na przykład Arla oszczędza masło i olej rzepakowy w swoim produkcie „Kaergarden Unsolted Mixed Spreadable Fat” i zastępuje je wodą. Aldi Nord zmniejsza zawartość marcepanu w swojej czekoladzie „Amandes von Moser Roth”. Nestlé w dalszym ciągu używa w swoich „Cini Minis” oleju palmowego zamiast oleju słonecznikowego, co skutkuje wyższą zawartością tłuszczów nasyconych. Lista produktów, których dotyczy ten problem, jest długa i obejmuje m.in. kawę, lody i pasty do smarowania. Centrum porad konsumenckich zwraca uwagę, że producenci często odwołują się do „życzeń konsumentów” lub „preferencji smakowych”, aby uzasadnić zmiany. Nie wiadomo jednak, w jakim stopniu stosuje się „skąpflację”. Oprócz tego pogorszenia jakości dochodzi również do tak zwanego „skurczu”, w którym wielkość opakowania pozostaje taka sama, ale zawartość jest zmniejszona, aby umożliwić ukryty wzrost cen. Rozwój ten jest niepokojący zarówno dla konsumentów, jak i rynku, ponieważ może prowadzić do wyższych kosztów i niższego zadowolenia klientów.
Według raportu www.kreiszeitung.de,
Żywność wciąż drożeje. Ale czy teraz są coraz gorsze? Jak przemysł spożywczy podwaja marżę zysku. Konsumenci nadal muszą sięgać głęboko do kieszeni podczas zakupów. Skrajna inflacja i rosnące koszty energii w dalszym ciągu stanowią poważny problem dla ludzi. Spirala cenowa w dalszym ciągu nakręca się w górę, szczególnie jeśli chodzi o żywność. Wszystko staje się droższe i coraz więcej osób twierdzi, że w związku ze wzrostem cen żywności muszą oszczędzać na zakupach. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Fundację Hansa Böcklera. Rosnące ceny żywności stanowią duży problem, szczególnie dla osób o niskich dochodach. Dla wielu oznacza to rezygnację z czegoś. Dlatego około 52 procent pracujących w Niemczech o stosunkowo niskich dochodach gospodarstwa domowego czuje się zmuszonych do ograniczenia zakupów żywności. Istnieją jednak wskazówki, jak skutecznie zaoszczędzić pieniądze na zakupach i zrobić coś dobrego dla swojego zdrowia.
Po „skurczeniu” teraz także „skąpieniu”? Centrum porad konsumenckich ujawnia: rosnące ceny i pogarszającą się jakość żywności
Ale teraz, oprócz rosnących cen żywności, wydaje się, że pogarsza się także jakość produktów spożywczych. Jak podaje Hamburg Consumer Centre, branża spożywcza oszczędza w ostatnim czasie na wartościowych składnikach. Na przykład śmietanę, olej rzepakowy czy nawet marcepan zastępujemy tańszymi zamiennikami, wypełniaczami czy aromatami.
Zwolennicy konsumentów nazywają to zjawisko „skąpflacją”. Angielskie słowo „skimp” oznacza „skąpić” lub „oszczędzać” i nie oznacza ukrytego wzrostu ceny, ale raczej spadek jakości. Podejrzenie: Firmy chcą oszczędzać koszty i zwiększać marże zysku.
Centrum porad konsumenckich: Jakość tych produktów spożywczych uległa pogorszeniu
Jak poinformowało hamburskie centrum porad konsumenckich, w ostatnich miesiącach nasiliły się skargi na zepsute receptury żywności, dlatego na wybrane produkty porównywano stare i nowe receptury. Wynik może zaskoczyć.
Jakość następujących produktów uległa pogorszeniu:
– „Niesolony mieszany tłuszcz do smarowania Kaergarden” od Arla: Arla oszczędza tutaj masło i olej rzepakowy i zastępuje te dwa składniki wodą.
– „Chocolate Amandes by Moser Roth”: Aldi Nord zmniejsza zawartość marcepanu w swojej nadziewanej czekoladzie – proporcja zmniejsza się z 45 do 38 procent.
– „Cini Minis” od Nestlé: Oprócz Nestlé wielu innych producentów nadal używa oleju palmowego zamiast oleju słonecznikowego, ze szkodą dla konsumentów, ponieważ olej palmowy składa się z większej ilości nasyconych kwasów tłuszczowych niż olej słonecznikowy i częściej zawiera niepożądane zanieczyszczenia tłuszczowe.
– „Griddies” Agrarfrost: Również
Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.kreiszeitung.de