Sam płacisz za drobne nierówności parkingowe? Brak klasy roszczeń i chroń swoją składkę!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Według raportu www.freenet.de często niekorzystne jest dla składek ubezpieczeniowych uwzględnianie nawet drobnych szkód wypadkowych. Klasa braku roszczeń może drastycznie się pogorszyć. Warto jednak zważyć koszt naprawy i obliczyć, czy warto samemu zapłacić za szkodę. Wypadki mogą spowodować gwałtowny spadek klasy bezszkodowej, co może prowadzić do wyższych składek ubezpieczeniowych. Spadek z klasy bezszkodowej 35 do 18 jest realny. W zależności od okoliczności powinieneś zatem sam pokryć szkodę i zachować aktualną klasę bezszkodową. Zaleca się naprawienie szkód o wartości nie większej niż 1000 do 1500 euro...

Gemäß einem Bericht von www.freenet.de, ist es oft nachteilig für Versicherungsprämien, selbst kleinere Unfallschäden regulieren zu lassen. Die Schadenfreiheitsklasse kann drastisch verschlechtern. Es ist jedoch wichtig, die Kosten der Reparatur abzuwägen und zu berechnen, ob es sich lohnt, den Schaden selbst zu bezahlen. Unfälle können dazu führen, dass die Schadenfreiheitsklasse rasant nach unten sinkt, was zu höheren Versicherungsprämien führen kann. Ein Sturz von Schadenfreiheitsklasse 35 auf 18 ist dabei realistisch. Man sollte daher den Schaden je nach Sachlage lieber selbst bezahlen und die aktuelle Schadenfreiheitsklasse behalten. Es wird empfohlen, Schäden, die nicht teurer als 1000 bis 1500 Euro sind, lieber …
Według raportu www.freenet.de często niekorzystne jest dla składek ubezpieczeniowych uwzględnianie nawet drobnych szkód wypadkowych. Klasa braku roszczeń może drastycznie się pogorszyć. Warto jednak zważyć koszt naprawy i obliczyć, czy warto samemu zapłacić za szkodę. Wypadki mogą spowodować gwałtowny spadek klasy bezszkodowej, co może prowadzić do wyższych składek ubezpieczeniowych. Spadek z klasy bezszkodowej 35 do 18 jest realny. W zależności od okoliczności powinieneś zatem sam pokryć szkodę i zachować aktualną klasę bezszkodową. Zaleca się naprawienie szkód o wartości nie większej niż 1000 do 1500 euro...

Sam płacisz za drobne nierówności parkingowe? Brak klasy roszczeń i chroń swoją składkę!

Według raportu autorstwa www.freenet.de, często niekorzystne dla składek ubezpieczeniowych jest pokrycie nawet drobnych szkód wypadkowych. Klasa braku roszczeń może drastycznie się pogorszyć. Warto jednak zważyć koszt naprawy i obliczyć, czy warto samemu zapłacić za szkodę.

Wypadki mogą spowodować gwałtowny spadek klasy bezszkodowej, co może prowadzić do wyższych składek ubezpieczeniowych. Spadek z klasy bezszkodowej 35 do 18 jest realny. W zależności od okoliczności powinieneś zatem sam pokryć szkodę i zachować aktualną klasę bezszkodową.

Zaleca się, aby samodzielnie pokryć szkody o wartości nie wyższej niż 1000–1500 euro. Szczególnie w przypadku ubezpieczonych z niższych klas bezszkodowych do około 6 zazwyczaj warto, aby firma ubezpieczeniowa zapłaciła za szkodę, ponieważ obniżenie klasy nie oznacza utraty klasy.

Istnieje także możliwość odkupienia szkody po jej opłaceniu przez ubezpieczyciela. Należy to jednak zrobić dopiero po konsultacji z ubezpieczycielem i sprawdzeniu warunków, gdyż w ciągu roku może przypadać jedno roszczenie „bezpłatne”.

Ogólnie rzecz biorąc, należy wziąć pod uwagę indywidualną sytuację i wielkość szkody i rozważyć, czy warto samemu zapłacić za szkodę, aby otrzymać klasę bezszkodową i składkę ubezpieczeniową.

Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.freenet.de

Do artykułu