Miliardowe szkody dla ubezpieczycieli zdrowotnych: Rząd federalny planuje zdecydowane reformy!
Pieniądze obywateli stanowią duże obciążenie dla zakładów ubezpieczeń zdrowotnych. Rząd federalny chce zapewnić stabilne finansowanie poprzez reformy i pomoc finansową.
Miliardowe szkody dla ubezpieczycieli zdrowotnych: Rząd federalny planuje zdecydowane reformy!
Obciążenia finansowe zakładów ubezpieczeń zdrowotnych spowodowane przez beneficjentów świadczeń obywatelskich osiągnęły w Niemczech alarmujący poziom. Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Frankfurter Rundschau Odbiorcy ci obciążają kasę miliardami dolarów. Rząd federalny udostępnił już 800 mln euro na pokrycie powstałych deficytów. Chociaż jest to krok we właściwym kierunku, uważa się, że konieczne są dalsze reformy, aby uniknąć przyszłego wzrostu składek.
Minister zdrowia Nina Warken (CDU) wyspecjalizowała się w zapewnianiu finansowania kosztów leczenia beneficjentów świadczeń obywatelskich. Rząd federalny pokrywa obecnie składki na ubezpieczenie zdrowotne tej grupy, jednak wykazano, że płatności te są niewystarczające. Bezrobotni objęci ustawowym ubezpieczeniem zdrowotnym otrzymują jedynie miesięczną ryczałt w wysokości 109 euro, co odpowiada jedynie około jednej trzeciej ich rzeczywistego zapotrzebowania. Według raportu instytutu badań nad zdrowiem IGES w 2022 r. na pokrycie kosztów trzeba będzie zapłacić około 311 euro.
Rosnące deficyty i żądania zmian
Ustawowe zakłady ubezpieczeń zdrowotnych szacują, że deficyt będzie wzrastał do około dziesięciu miliardów euro rocznie z powodu niewystarczających składek. Warken wzywa zatem do całkowitego pokrycia kosztów leczenia z budżetu federalnego. Otrzymuje wsparcie ze strony Klausa Holetscheka (CSU), który domaga się także zastąpienia świadczeń pozaubezpieczeniowych dochodami podatkowymi. Linda Heitmann (Zieloni) krytykuje jednak niewystarczające wkłady rządu federalnego i wzywa do stabilizacji wsparcia finansowego.
Problem wpadania zakładów ubezpieczeń zdrowotnych w kłopoty finansowe z powodu niskich składek nie jest nowy, ale dotychczas praktycznie nie był poruszany. Minister Warken planuje zmniejszenie liczby świadczeniobiorców, aby odciążyć zakłady ubezpieczeń zdrowotnych. Rośnie presja na zakłady ubezpieczeń zdrowotnych, między innymi dlatego, że ubezpieczenie zdrowotne i pielęgnacyjne kosztuje obecnie 657 milionów euro miesięcznie.
Zależność kosztów od wykorzystania
Richard Ochmann z IGES zwraca uwagę, że obecna stawka ryczałtowa wynosząca 119,60 euro na beneficjenta świadczenia obywatelskiego w 2022 r. jest znacznie niższa od wymaganej kwoty. Państwo pokrywa do 421,77 euro miesięcznej składki na rzecz osób ubezpieczonych prywatnie. Ta rozbieżność ma daleko idące skutki dla towarzystw ubezpieczeniowych; na szczególną uwagę zasługuje fakt, że liczba beneficjentów ALG II korzystających ze świadczeń ustawowego ubezpieczenia zdrowotnego spadła o 15 proc. w porównaniu z 2016 r. Niemniej jednak koszty opieki medycznej wzrosły z 2368 euro na świadczeniobiorcę w 2016 r. do 2735 euro w 2022 r.
Całkowite wydatki zakładów ubezpieczeń zdrowotnych na rzecz beneficjentów ALG II i ich współubezpieczonych członków rodziny spadły z 15,486 mld euro w 2016 r. do 15,127 mld euro w 2022 r. Można to częściowo przypisać oszczędnościom w kosztach administracyjnych. Jednocześnie skutki specjalne, takie jak pandemia i napływ młodszych, zdrowych uchodźców z Ukrainy, spowodowały mniejsze korzystanie z usług medycznych przez odbiorców ALG II.