Analizy ekspertów finansowych: Atak Lindnera na wycofywanie się z węgla i hamulec zadłużeniowy – co za tym stoi?

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

< div id="">Federalny minister finansów Lindner kwestionuje wycofywanie się z węgla w 2030 r. i atakuje Zielonych. Już wcześniej wykazali się otwarci na ponowne zawieszenie hamulca zadłużenia. Co kryje się za wymianą ciosów? Koalicja sygnalizacji świetlnej od miesięcy debatuje, w jaki sposób można obniżyć ceny prądu w Niemczech. Jak dotąd spór toczył się głównie wokół pytania, czy dotowana przez państwo cena energii elektrycznej dla przemysłu, obniżka podatku od energii elektrycznej, a może jedno i drugie jest właściwą odpowiedzią. To nie przypadek, że federalny minister finansów Christian Lindner porusza obecnie kwestię wycofywania się z węgla przesuniętą na 2030 r. W poniedziałek przewodnicząca SPD Saskia Esken po raz kolejny...

&lt; div id=&#8220;&#8220;>Bundesfinanzminister Lindner stellt den Kohleausstieg 2030 infrage und greift damit die Grünen an. Die hatten sich zuvor für ein erneutes Aussetzen der Schuldenbremse offen gezeigt. Was steckt hinter dem Schlagabtausch? Seit Monaten wird in der Ampelkoalition darüber debattiert, wie sich die Strompreise in Deutschland senken lassen. Bislang drehte sich der Streit vor allem um die Frage, ob ein staatlich subventionierter Industriestrompreis, die Senkung der Stromsteuer oder vielleicht auch beides die richtige Antwort darauf ist. Dass Bundesfinanzminister Christian Lindner jetzt den auf 2030 vorgezogenen Kohleausstieg ins Spiel bringt, ist kein Zufall. Am Montag hatte die SPD-Vorsitzende Saskia Esken abermals &hellip;
< div id="">Federalny minister finansów Lindner kwestionuje wycofywanie się z węgla w 2030 r. i atakuje Zielonych. Już wcześniej wykazali się otwarci na ponowne zawieszenie hamulca zadłużenia. Co kryje się za wymianą ciosów? Koalicja sygnalizacji świetlnej od miesięcy debatuje, w jaki sposób można obniżyć ceny prądu w Niemczech. Jak dotąd spór toczył się głównie wokół pytania, czy dotowana przez państwo cena energii elektrycznej dla przemysłu, obniżka podatku od energii elektrycznej, a może jedno i drugie jest właściwą odpowiedzią. To nie przypadek, że federalny minister finansów Christian Lindner porusza obecnie kwestię wycofywania się z węgla przesuniętą na 2030 r. W poniedziałek przewodnicząca SPD Saskia Esken po raz kolejny...

Analizy ekspertów finansowych: Atak Lindnera na wycofywanie się z węgla i hamulec zadłużeniowy – co za tym stoi?

<

identyfikator działu="">Federalny minister finansów Lindner kwestionuje wycofywanie się z węgla w 2030 r. i atakuje Zielonych. Już wcześniej wykazali się otwarci na ponowne zawieszenie hamulca zadłużenia. Co kryje się za wymianą ciosów?

Koalicja sygnalizacji świetlnej od miesięcy debatuje, w jaki sposób można obniżyć ceny prądu w Niemczech. Jak dotąd spór toczył się głównie wokół pytania, czy dotowana przez państwo cena energii elektrycznej dla przemysłu, obniżka podatku od energii elektrycznej, a może jedno i drugie jest właściwą odpowiedzią. To nie przypadek, że federalny minister finansów Christian Lindner porusza obecnie kwestię wycofywania się z węgla przesuniętą na rok 2030.

W poniedziałek przewodnicząca SPD Saskia Esken po raz kolejny zakwestionowała hamulec zadłużenia. Usprawiedliwiała to trwającymi kryzysami, wywołanymi także trwającą wojną na Ukrainie i sytuacją na Bliskim Wschodzie. Zdaniem Eskena wynikających z tego wyzwań dla Niemiec nie da się sprostać ze zwykłego budżetu, nie zaniedbując innych zadań.

Tego samego dnia otrzymała wsparcie od liderki Partii Zielonych Ricardy Lang. Skrytykowała także brak swobody finansowej w bieżących negocjacjach budżetowych, dlatego rząd będzie musiał ponownie przedyskutować kwestię hamulca zadłużenia.

Zarówno Esken, jak i Lang wyrazili jasno: hamulec zadłużenia to święta krowa dla liberałów. Dlatego sprzeciw lidera grupy parlamentarnej FDP pojawił się tak szybko, jak oczekiwano. Christan Dürr próbował odeprzeć to posunięcie argumentem dotyczącym polityki finansowej, przypisując spadek inflacji w październiku oczekiwanym 3,8% dyscyplinie budżetowej rządu federalnego. O tym właściwie nie może być mowy, przynajmniej w odniesieniu do obecnego budżetu.

Działania oszczędnościowe Lindnera mają wielu przeciwników

Według Federalnego Urzędu Statystycznego rząd federalny wydał w pierwszej połowie tego roku o 64,2 mld euro więcej niż otrzymał. W tym samym okresie ubiegłego roku było to znacznie mniej i wyniosło 45,2 mld euro. Ponadto zadłużenie rządu federalnego w drugim kwartale 2023 roku wzrośnie o trzy procent, czyli o 49,2 miliarda euro, w porównaniu do końca 2022 roku.

Federalny Minister Finansów chciałby odwrócić tendencję w przyszłym budżecie i ponownie zastosować się do hamulca zadłużenia po jego zawieszeniu na trzy lata z rzędu. Jednak jak zawsze do Bundestagu należy ostatnie słowo i jest tam wiele pragnień odejścia od polityki oszczędnościowej Lindnera.

Oprócz Langa także minister gospodarki Robert Habeck krytycznie zakwestionował hamulec zadłużenia. W obliczu zmienionych warunków ramowych należy dokonać przeglądu zasad gry także w polityce finansowej – postulował w zeszłym tygodniu polityk Zielonych, przedstawiając swoją strategię przemysłową.

Jednak w przeciwieństwie do lidera swojej partii wicekanclerz i minister gospodarki prawdopodobnie miał na myśli średnioterminową reformę, a nie kolejne zawieszenie w przyszłym roku. Na koniec dodał również, że umowa koalicyjna, a co za tym idzie także hamulec zadłużenia, mają zastosowanie do tej legislacji.

Lindner: Ceny energii elektrycznej nie mogą nadal rosnąć

Coraz gwałtowniejsze potrząsanie hamulcem zadłużenia przez czołowych polityków Zielonych jest prawdopodobnie powodem, dla którego Lindner kwestionuje obecnie coś, czego konsekwencje można przewidzieć dopiero dzisiaj. Analiza przeprowadzona przez Energy Brainpool prowadzi nawet do wniosku, że wycofywanie się z węgla nie ma żadnego wpływu na ceny energii elektrycznej. Eksperci rynku energii zaprzeczają tym samym założeniom ministra finansów, że wycofywanie się z węgla doprowadzi do sztucznego niedoboru dostaw energii elektrycznej, a co za tym idzie do wzrostu cen.

Jednak hamulcem zadłużenia dla liberałów jest wycofywanie się z węgla w przypadku Zielonych – zwłaszcza po bolesnych kompromisach dla klienteli Zielonych w wyniku rosyjskiej wojny agresywnej na Ukrainę. Eksploatacja elektrowni jądrowej i rozwój elektrowni węglowych wywołały ostrą krytykę ze strony Partii Zielonych. Przesunięcie wycofywania się z węgla do 2030 r., przynajmniej na Zachodzie, pozwoliło ponownie załagodzić pewne kwestie. Trudno byłoby już od tego odejść.

Liberałowie nie poświęcą hamulca zadłużenia

To samo dotyczy Lindnera i jego bazy

Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.tagesschau.de

Do artykułu