Ekspert finansowy ds. migracji: Niemcy są w stanie poradzić sobie jedynie z kilkoma imigrantami rocznie
Według raportu www.tagesspiegel.de premier Saksonii Michael Kretschmer wzywa do „znacznego ograniczenia nielegalnej migracji” do Niemiec do „kilkudziesięciu tysięcy” osób rocznie. Twierdzi, że gminy nie są już w stanie poradzić sobie z obecnym poziomem migracji. Kretschmer sugeruje utworzenie szerokiej komisji złożonej ze społeczeństwa, aby wspólnie decydować, kto przyjedzie do Niemiec i jakie usługi można mu zapewnić. Podkreśla też, że bez pracy zbyt łatwo jest otrzymywać świadczenia państwowe i krytykuje politykę rynku pracy Niemiec. Jako ekspert finansowy widzę kilka możliwych skutków dla rynku i branży finansowej. Ograniczenie nielegalnej migracji...

Ekspert finansowy ds. migracji: Niemcy są w stanie poradzić sobie jedynie z kilkoma imigrantami rocznie
Według raportu autorstwa www.tagesspiegel.de, premier Saksonii Michael Kretschmer wzywa do „znacznego ograniczenia nielegalnej migracji” do Niemiec do „kilkudziesięciu tysięcy” osób rocznie. Twierdzi, że gminy nie są już w stanie poradzić sobie z obecnym poziomem migracji. Kretschmer sugeruje utworzenie szerokiej komisji złożonej ze społeczeństwa, aby wspólnie decydować, kto przyjedzie do Niemiec i jakie usługi można mu zapewnić. Podkreśla też, że bez pracy zbyt łatwo jest otrzymywać świadczenia państwowe i krytykuje politykę rynku pracy Niemiec.
Jako ekspert finansowy widzę kilka możliwych skutków dla rynku i branży finansowej. Ograniczenie nielegalnej migracji może oznaczać, że do integracji migrantów z rynkiem pracy i społeczeństwem jako całości potrzeba mniej zasobów państwowych. Mogłoby to prowadzić do oszczędności budżetowych, ponieważ mniej środków byłoby potrzebnych na świadczenia społeczne i programy integracyjne.
Dodatkowo niższy wskaźnik migracji mógłby mieć pozytywny wpływ na rynek pracy. Wybierając konkretnie migrantów, których łatwiej jest zintegrować z rynkiem pracy, przedsiębiorstwa mogłyby skorzystać na wykwalifikowanych pracownikach. W dłuższej perspektywie może to przełożyć się na wzrost konkurencyjności niemieckiej gospodarki.
Jednakże środki ograniczające migrację mogą mieć również negatywne skutki, szczególnie jeśli chodzi o rozwój demograficzny i niedobór wykwalifikowanych pracowników. Jeśli do Niemiec przyjedzie mniej osób, może to w dłuższej perspektywie doprowadzić do starzenia się społeczeństwa i niedoboru wykwalifikowanych pracowników.
Czas pokaże zatem, w jaki sposób proponowane środki ograniczające migrację zostaną wdrożone i jaki będą miały one wpływ na rynek i sektor finansowy w dłuższej perspektywie. Jako ekspert finansowy będę uważnie śledzić rozwój wydarzeń oraz obliczać i analizować możliwe skutki dla rynku.
Przeczytaj artykuł źródłowy na stronie www.tagesspiegel.de